Vanillekipferl - austriackie, kruche ciasteczka.

Te austriackie ciasteczka nazywane są też rogalikami wiedeńskimi, choć z rogalikami (mam na myśli technikę ich zwijania) nie mają nic wspólnego. Zwykle robione są z dodatkiem mielonych orzechów lub migdałów. Ja wybrałam mąkę migdałową, bo jej dodatek  powoduje, że kruche ciasto robi się bardziej delikatne. Konieczny jest dodatek wanilii, bo to ciasteczka waniliowe :) Według legendy wypiekane były przez cukierników w czasie bitwy pod Wiedniem, w 1683 r., a kształt półksiężyca („kipferl”) nawiązuje do symbolu muzułmańskiej religii. Wszak o obronę wiary chrześcijańskiej też wtedy chodziło. Kształt ten w cukiernictwie znany był jednak wcześniej i stosowany już od VIII wieku. Dorabianie historii do różnych dań to często stosowana praktyka. Tego typu opowieści o bitwie pod Wiedniem mają też związek z pączkami i piciem kawy :)

W internecie znajdziecie mnóstwo przepisów na waniliowe półksiężyce. Większość z nich ma w składnikach jajka lub same żółtka. Tradycyjne przepisy ich nie zawierają. Dzięki temu ciasto jest bardzo kruche.


proporcje na ok. 45 szt.

235 g mąki pszennej
235 g masła w temperaturze pokojowej
120 g  mąki migdałowej
80 g drobnego cukru
12 g cukru z wanilią 

ew. cukier puder do oprószenia

Wszystkie składniki dość szybko zagnieść lub wrzucić do melaksera i miksować do postaci grubej kruszonki. Następnie zlepić całość w kulę, włożyć do foliowego woreczka i umieścić w lodówce do schłodzenia, przynajmniej przez godzinę. U mnie ciasto leżało w lodówce przez noc.

Włączyć piekarnik na 185 stopni C z termoobiegiem. Po wyjęciu ciasta z lodówki uformować je w gruby na kilka centymetrów wałek i pociąć w plasterki (ok.13-15 g). Każdy kawałek ciasta zrolować w równy wałek o długości ok. 11-12 cm. Na blachę z piekarnika wyłożyć papier do pieczenia. Ułożyć 1/3 wałeczków w kształt półksiężycy i piec 10-12 min. Ja lubię ciastka lekko zarumienione, więc piekłam je 12 minut. Po upieczeniu zdejmować je na kratkę bardzo ostrożnie, bo są niesamowicie kruche. Powtórzyć czynność pieczenia z pozostałymi ciastkami. Można jeszcze ciepłe oprószyć cukrem pudrem. Smacznego! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz