W PODRÓŻY

W KUCHNI

WŚRÓD PTAKÓW

WARTO TU ZAJRZEĆ

Chleb proteinowy z mąką orkiszową.

Chleb proteinowy z mąką orkiszową.

W Październikowej Piekarni Amber zaproponowała chleb proteinowy ze strony brooot.de. Jak podaje Rene, autor strony, to chleb z małą ilością węglowodanów i mnóstwem dobrych składników. 


Chleb proteinowy z mąką orkiszową


Harmonogram

dzień przed pieczeniem
21:00 Przygotowanie namoczonych nasion i orzechów
21:00 Przygotowanie ciasta wstępnego

dzień pieczenia

10:00 rano - zagnieść ciasto główne i rozłożyć je w formie do pieczenia,
13:00 po południu - włączyć piekarnik.
Piec od 14:00 do 14:50.

składniki

200 g mąki orkiszowej 1050
100 g zmielonych migdałów
50 g mąki kasztanowej lub mąki lnianej (zmieliłam siemię lniane)
30 g posiekanych orzechów laskowych lub włoskich
30 g posiekanych migdałów
30 g nasion słonecznika
30 g nasion konopi
30 g siemienia lnianego
165 g twarogu
75 g wody
20 g dodatkowej wody
10 g miodu (proszę pominąć, jeśli chorujesz na cukrzycę)
10 g octu jabłkowego
10 g oleju lnianego
12 g soli

dzień przed pieczeniem
u mnie: 21:00


30 g posiekanych orzechów laskowych lub włoskich,
30 g posiekanych migdałów,
30 g nasion słonecznika,
30 g nasion konopi,
30 g siemienia lnianego,
75 g wody

Upraż wszystko razem na patelni, a następnie zalej wodą. Przykryj i odstaw na noc, żeby napęczniało.

Ciasto wstępne
100 g mąki orkiszowej 1050
65 g wody
1 g świeżych drożdży

Wymieszaj i odstaw pod przykryciem do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej na noc.

Ciasto główne (u mnie: 10:00 rano)
ciasto wstępne i namoczone ziarna
100 g mąki orkiszowej
100 g zmielonych migdałów
50 g mąki kasztanowej lub lnianej
165 g chudego twarogu
10 g miodu (jeśli chorujesz na cukrzycę, pomiń)
10 g octu jabłkowego
10 g oleju lnianego
12 g soli (dodaj pod koniec wyrabiania)
do 20 g wody dodatkowej
wszelkie ziarna/nasiona/płatki do posypki

Wszystkie składniki zagniataj powoli przez około 10 minut, a następnie dokładnie wymieszaj (ciasto jest trudne do wyrobienia ze względu na dużą ilość ciasta nasączonego oraz mąki bezglutenowej).
Uformuj chleb i włóż do formy wyłożonej papierem do pieczenia i wygładź powierzchnię. Przykryj formę do pieczenia chleba ściereczką i umieść ją w pomieszczeniu o temperaturze ok. 20-22 stopni (im cieplej, tym szybciej ciasto dojrzeje). Ciasto w pojemniku wyrośnie o ok. 50–75%. U mnie wyrastanie w temperaturze pokojowej zajęło 3 godziny, ale u Was może potrwać trochę dłużej. Zależy to od temperatury w pomieszczeniu i temperatury ciasta. Możliwe jest również wyrastanie do 5 godzin.

Rozgrzej piekarnik około godziny przed końcem wyrastania ciasta. Spróbuj oszacować czas, w zależności od tego, jak bardzo ciasto już wyrosło (od około +30%). Rozgrzej piekarnik do 230°C i wstaw kamień do pizzy lub stal do pieczenia. Lekko zwilż ciasto na wierzchu w formie i dodaj ziarna i nasiona według uznania.

Umieść formę w piekarniku i wlej około 50 ml wody na blachę pod spodem foremki z ciastem. Piecz z parą przez 10 minut. Otwórz piekarnik na krótko i zmniejsz temperaturę do 200° C. Piecz przez kolejne 40 minut. Wyjmij formę z piekarnika, wyjmij chleb z foremki i pozostaw do ostygnięcia na kratce. 

Chleb proteinowy ma wilgotny i chrupiący miąższ. Skórka jest pyszna i chrupiąca dzięki posypce z nasion słonecznika, płatków owsianych i nasion.

Moje uwagi:
- chleb jest bardzo smaczny, chrupiący z wierzchu i lekko wilgotny w środku,
- bardzo dobrze kroi się nawet świeży, nie kruszy się,
- przez pomyłkę w czasie odmierzania składników dodałam trochę wiórków kokosowych zamiast mąki migdałowej, ale to nie zaszkodziło ani konsystencji, ani smakowi,
- chleb długo wyrastał i niezbyt urósł.


Październikowi Piekarze:
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Ogrody Babilonu


Mieszane sałaty z wędzonym łososiem, świeżym ogórkiem, pomidorkami koktajlowymi, blanszowanymi prawdziwkami i jajkiem.

Mieszane sałaty z wędzonym łososiem, świeżym ogórkiem, pomidorkami koktajlowymi, blanszowanymi prawdziwkami i jajkiem.

To jedna z naszych ulubionych sałatek na wieczorną porę, do której świetnie pasuje białe wino o cytrusowych nutach. Tym razem wykorzystałem wędzone brzuszki łososia, ale świetnie zastąpią je wędzone plastry łososia, bądź pstrąga łososiowego.

Składniki (na 2 porcje):

roszponka i szpinak, bo takowe miałem w lodówce (ale możecie użyć rukoli lub innych mieszanych sałat),

poł świeżego ogórka, pokrojonego drobno,

10 pomidorków koktajlowych, pokrojonych na pół,

kilkanaście cieniutko pokrojonych na tarce (lub obieraczką do warzyw) kawałków kapelusza prawdziwka,

ok. 100g wędzonych brzuszków łososia (bez skóry) lub alternatywnie plastrów innej wędzonej ryby,

opcjonalnie: pokrojony korniszon (dla mnie) lub kapary (dla Małgosi),

jajko ugotowane na miękko, majonez, sos chili,

sól, pieprz

na winegret:

oliwa, sok z cytryny, miód, czosnek, sól, pieprz

Wykonanie:

Sałaty mieszam z przygotowanym wcześniej winegretem.

Prawdziwki blanszuję przez minutę w bulionie. Odcedzam.

Jajko gotuję na miękko (4 min).

Składam sałatkę. Do sałat dodaje warzywa, grzyby, wędzoną rybę i opcjonalnie korniszony/kapary.

Do sałatki dodaję po pół jajka z majonezem i kroplą sosu chili dla zaostrzenia smaku.

Jeśli zamiast dość tłustych brzuszków łososia wykorzystam plastry wędzonej ryby dodam więcej majonezu z sosem chili.

Sałatkę tą spożywamy dość często, zwłaszcza w sezonie letnim, gdy wieczorową porą możemy delektować się nią z winem na tarasie z widokiem na nasz las przeżywając magiczne chwile.

Curry z dyni piżmowej  i cukinii.

Curry z dyni piżmowej i cukinii.

Składniki (na 4 porcje):

2 cebulki dymki - posiekać

2 ząbki czosnku - posiekać

2 cm imbiru - posiekać

1 mała dynia piżmowa - pokrojona w kostkę o boku ok.1,5-2cm

1 mała cukinia -pokrojona w półtalarki grubości 1,5cm

100 g mrożonego szpinaku

4 łyżeczki przecieru pomidorowego

3 łyżeczki masła orzechowego

1 szklanka bulionu warzywnego

400 ml mleczka kokosowego

garść orzechów nerkowca - posiekane

garść posiekanych liści i gałązek kolendry

sos sojowy

sos ostrygowy

olej roślinny

przyprawy do starcia w moździerzu:

1 łyżeczka kuminu

1 łyżeczka ziaren kolendry

1 łyżeczka ziaren kardamonu

pozostałe przyprawy:

1 łyżeczka garam masala

2 łyżeczki curry

1 łyżeczka sosu sriracha (lub więcej, by uzyskać bardziej pikantny smak)

sól, pieprz

opcjonalnie: sok z cytryny do smaku


Przygotowanie:

Pokrojoną w kostkę dynię polać olejem, przyprawić silą i pieprzem, po czym piec w piekarniku przez 15 minut w 200C. Musi ona być lekko twarda, bo zmięknie podczas późniejszego duszenia.

Na patelni podsmażyć na oleju cebulkę, czosnek i imbir. Dodać dynię, cukinię, szpinak, przecier pomidorowy i przyprawy. Smażyć przez chwilę. Dolać bulion, masło orzechowe i dusić pod przykryciem przez kilka minut. Dodać sos sojowy, sos ostrygowy, orzechy nerkowca, mleczko kokosowe i liście kolendry (teraz lub posypać nimi gotową potrawę). Wymieszać i dusić pod przykryciem przez ok.5 minut. Jeśli potrawa będzie za sucha, dodać trochę bulionu lub wody. Doprawić sokiem z cytryny jeśli chce się uzyskać bardziej kwaśny smak.

Podawać z ryżem lub kaszą jaglaną.


Chleb orkiszowy (lub bułki) na drożdżach z marchwią i ziarnami.

Chleb orkiszowy (lub bułki) na drożdżach z marchwią i ziarnami.

W Majowej Piekarni Amber zaproponowała przepis na bułki marchewkowe z ziarnami, z przepisu Zorry, prowadzącej blog kochtopf.me. Co roku Zorra prowadzi akcję z okazji Międzynarodowego Dnia Chleba, w której bierzemy udział. Przepisy Zorry są godne zaufania, a wypieki bardzo smaczne. Spodobał mi się przepis na bułki, choć z  tym rodzajem pieczywa jakoś mi ostatnio "nie po drodze". Wolę chleb, dlatego z tego samego ciasta zrobiłam jeden, całkiem spory bochenek przeznaczony na formę o wymiarach 30 cm x 12 cm. Chleb pyszny, bardzo aromatyczny i niestety szybko znikający. Będę powtarzać z przyjemnością. Zamieniłam też większość mąki pszennej w oryginalnym przepisie na orkiszową, bo mam jej zapas w domu. 

Polecam Wam utrzymany w podobnym aromacie przepis na chleb marchwiowy z kminkiem i orzechami włoskimi - klik.

proporcje na 10 bułek lub jeden chleb

około 270 g wody (można użyć sok z marchwi)
10 g świeżych drożdży
100 g marchwi, startej
400 g mąki orkiszowej typ 750
30 g płatków owsianych
70 g mieszanki nasion – słonecznika, czarnego sezamu i siemienia lnianego
9 g soli
płatki owsiane do obtoczenia
1 łyżeczka cukru

Ze świeżych drożdży, cukru, odrobiny letniej wody i 1 łyżki mąki zrób rozczyn. Gdy wyrośnie, umieść wszystkie składniki oprócz soli w misce robota kuchennego i ugniataj przez 4 minuty na najniższych obrotach. Dodaj sól i jeśli ciasto jest za twarde, dodaj odrobinę wody, wyrabiaj przez 10 minut na prędkości 2.
Przykryj ciasto i odstaw do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość.  W połowie wyrastania rozciągnij i złóż ciasto.

Wykonanie bułek
Wyrośnięte ciasto wyłóż na oprószoną mąką powierzchnię roboczą i podziel je na 10 równych części jeśli robisz bułki. Uformuj z tych kawałków owalne kawałki ciasta. Posmaruj powierzchnię odrobiną wody i obtocz w płatkach owsianych. Połóż kawałki ciasta na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Przykryj kawałki ciasta ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na 40–60 minut (w zależności od temperatury w pomieszczeniu). Przed włożeniem do piekarnika należy przeciąć bułki wzdłuż. Umieść tackę na poziomie 3 w zimnym piekarniku. Wlej 300 ml wody i piecz przez 30 minut w temperaturze 200°C (rozgrzej piekarnik do 220°C z termoobiegiem i piecz bułki przez około 25 minut).
Wyjmij bułki z piekarnika i pozostaw do ostygnięcia na kratce.

Wykonanie chleba
Jeśli robisz chleb, uformuj ciasto w wałek stosowny do długości foremki. Foremkę wysmaruj cienko olejem, wysyp płatkami. Samo uformowane ciasto posmaruj delikatnie wodą, również obtocz płatkami i włóż do formy. Przykryj i poczekaj, aż wyrośnie do jej brzegów. Piecz 40-45 minut z termoobiegiem w tej samej temperaturze co bułki.


Majowi Piekarze:
Akacjowy Blog
Konwalie w kuchni
Kuchennymi drzwiami
Kuchnia Gucia
Ogrody Babilonu


Cozonac - tradycyjne ciasto drożdżowe z Europy Południowo - Wschodniej.

Cozonac - tradycyjne ciasto drożdżowe z Europy Południowo - Wschodniej.

W Kwietniowej Piekarni Amber zaproponowała drożdżowy wypiek - Cozonac, którego receptura pochodzi z bloga Bake Cook Repeat. To tradycyjne drożdżowe ciasto z Europy Południowo-Wschodniej. Głównie wypieka się go w okresie Wielkanocy w Rumunii, Bułgarii, Macedonii, Serbii i  Mołdawii. Bywa nadziewane rodzynkami, makiem lub orzechami. Cozonac w ramach organizowanej przez Austrię "Cafe Europe" reprezentował Rumunię. Sama akcja, bardzo ciekawa, polegała m.in. na wyborze typowych słodyczy lub ciast dla każdego państwa członkowskiego UE.  Oczywiste wybory to tiramisu z Włoch, gofry z Belgii, magdalenki z Francji czy Tort Dobosza z Węgier. Jestem ciekawa czy wiecie jaki wypiek uznano za słodką wizytówkę naszego kraju?
Mnie Cozonac zachwycił. Początkowo wahałam się, czy nie upiec z połowy porcji. Ostatecznie jednak i na szczęście przeszedł mi ten pomysł, bo ciasto okazało się pyszne z bardzo ciekawym nadzieniem. W przepisie zastosowałam bardzo drobne zmiany, m.in. świeże drożdże.

Cozonac


2 foremki keksówki (25 cm x 11 cm)

ciasto
880 g  mąki pszennej z dużą zawartością białka
375 ml ciepłego mleka
100 g  cukru
5 żółtek – białka zachowaj
95 g zmiękczonego masła, niesolonego
skórka otarta z 1 dużej pomarańczy
skórka otarta z 1 małej cytryny
20 g świeżych drożdży 
1/2 łyżeczki soli morskiej

1 żółtko rozbełtane z odrobiną mleka do posmarowania wierzchu

nadzienie

400 g orzechów (u mnie 200 g pekanów i 200 g orzechów włoskich) uprażonych i drobno zmielonych
80 g  cukru
5 białek jaj
2 łyżki kakao w proszku
2 łyżki mleka
1 łyżka rumu 
1 łyżka likieru pomarańczowego
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

Z drożdży, łyżeczki cukru, łyżki mąki (z podanej wyżej ilości) oraz mleka (tyle, żeby masa miała gęstość śmietany)  zrób rozczyn i odczekaj, aż urośnie.

Do misy miksera wsyp mąkę, cukier, dodaj skórkę pomarańczową i cytrynową, rozczyn z drożdży i sól morską. Używając końcówki do wyrabiania ciasta, włącz mikser i powoli dodawaj żółtka, mleko i zmiękczone masło. Ugniataj na średnio-niskiej prędkości przez 10-12 minut, aż ciasto będzie miękkie, gładkie i elastyczne. Ciasto jest początkowo lepkie – to normalne i to sprawia, że ​​będzie to świetny Cozonac. Nasmaruj palce olejem, aby ułatwić sobie pracę.

Uformuj ciasto w kulkę rękami i przełóż do dużej miski. Lekko posmaruj miskę i ciasto olejem, przykryj folią spożywczą i ściereczką. Pozostaw do wyrośnięcia na 1 ½ do 2 godzin, aż podwoi swoją objętość. Nie kieruj się tylko zegarem, obserwuj ciasto i jego wzrost.

W oddzielnej dużej misce ubij białka mikserem ręcznym, aż będą białe z delikatnymi szczytami.
Następnie dodaj drobno zmielone orzechy, kakao w proszku, cukier, mleko, alkohole i ekstrakt waniliowy. Użyj gumowej szpatułki lub łyżki, aby wymieszać składniki razem, aż połączą się w bogatą, czekoladową konsystencję nadającą się do smarowania.
Uwaga: Jeśli przygotujesz nadzienie zbyt wcześnie, orzechy włoskie z czasem wchłoną otaczający płyn, powodując jego zgęstnienie. Jeśli nadzienie jest za gęste do smarowania, możesz dodać niewielkie ilości mleka i mieszać, aż do uzyskania pożądanej smarowalnej konsystencji, ale nie rzadkiej.

Posmaruj masłem wewnętrzne krawędzie i dna dwóch foremek lub wyłóż je papierem do pieczenia. Uderz ciasto pięścią i połóż na suchej, czystej powierzchni. Lekko oprósz mąką, jeśli to konieczne. Podziel ciasto na cztery równe porcje. Uformuj porcję ciasta w mały prostokąt. Użyj wałka do ciasta, aby wzmocnić kształt. Używaj wałka i delikatnie ciągnij, aby uformować ciasto w prostokąt. Ciasto jest bardzo miękkie i rozciągliwe. Zrób prostokąt tak szeroki, jak twoja foremka i tak długi, jak dwie foremki obok siebie.

Uwaga: Musisz rozwałkować ciasto znacznie cieńsze, niż jesteś przyzwyczajony, aby uzyskać te kultowe warstwy nadzienia, ale nie za cienkie, ponieważ ryzykujesz nadmierne pęknięcia podczas pieczenia. Lekko oprósz mąką, jeśli to konieczne.

Podziel nadzienie na cztery równe porcje. Za pomocą płaskiej szpatułki rozprowadź cienko jedną porcję nadzienia na rozwałkowanym cieście, pozostawiając niewielką obwódkę na brzegach. Zaczynając od krótszego boku, ciasno zwiń w rulon, zaciśnij brzegi. Po zaciśnięciu odłóż wałek pod ściereczkę złożeniem do spodu (zobacz zdjęcie na blogu - klik).

Powtórz jeszcze 3 razy, aby uzyskać łącznie 4 rulony. Umieść dwa kawałki ciasta równolegle do siebie. Weź dolną część jednego rulonu ciasta i przekręć nad drugim, tworząc pierwszy warkocz. Zrób to samo z górną częścią, aby utworzyć trzy skręty. Naciśnij dwa końce nowo zaplecionego bochenka dłońmi. Umieść zapleciony bochenek w przygotowanej formie do pieczenia chleba. Powtórz to z pozostałymi rulonami ciasta.

Przykryj folią spożywczą i pozwól ciastu wyrosnąć, aż będzie puszyste – może to zająć od 45 do 60 minut, w zależności od ciepła w Twojej kuchni. Nie spiesz się z tym krokiem.

Podczas gdy bochenki rosną, rozgrzej piekarnik do 180°C. Gdy bochenki będą gotowe do pieczenia, posmaruj ich wierzch dokładnie roztrzepanym żółtkiem z mlekiem aby uzyskać złoty kolor.
Piecz przez 48-50 minut, aż do uzyskania głębokiego brązu. Normalne jest, że boki bochenka popękają podczas pieczenia. Pozostaw w formie na 15 minut, a następnie wyjmij i odstaw do ostygnięcia na kratce.


Upieczone ciasto ma ok. 16 cm wysokości  :D



Cozonac na blogach:

Akacjowy Blog
Konwalie w kuchni
Kuchennymi drzwiami
Kuchnia Gucia
Ogrody Babilonu



Bułki pszenne z płatkami owsianymi i ziarnami.

Bułki pszenne z płatkami owsianymi i ziarnami.

W Marcowej Piekarni Amber zaproponowała bułki z bloga Cathrine Brandt. To bułki na zakwasie, ale ja je upiekłam na drożdżach. Przepis podaję w obu wersjach. Moja jedyna zmiana to zastąpienie słonecznika sezamem.


Bułki pszenne z płatkami owsianymi i ziarnami


proporcja na ok. 15 szt.

50 g płatków pszennych (można użyć gruboziarnistych płatków owsianych lub żytnich)
50 g nasion sezamu
50 g siemienia lnianego
150 g wody
500 g zimnej wody
185 g mąki graham
600 g mąki pszennej o dużej zawartości białka
150 g zakwasu (można zastąpić 10 g drożdży intsant, jeśli nie masz zakwasu)
15 g soli
dodatkowo płatki i nasiona do posypania

Dzień 1: 
A. Nakarm zakwas, aby był gotowy do pieczenia. Wymieszaj płatki pszenne, sezam i siemię lniane ze 150 g wody. Pozostaw w temperaturze pokojowej.

B. Kiedy zakwas osiągnie maksymalną objętość, wymieszaj wodę z mąką. Pozostaw przykryte w temperaturze pokojowej przez co najmniej 1 godzinę. Powoduje to autolizę, która wzmacnia sieć glutenową ciasta.

C. Gdy zakwas będzie gotowy, dodaj go do mąki, a także sól i nasiona do ciasta i zagniataj, aż będzie gładkie, elastyczne i będzie odstawać od brzegów miski. Włóż ciasto do miski i zostaw w temperaturze pokojowej na 4,5 godziny. Ciasto składaj co godzinę, aby wzmocnić siatkę glutenową. Włóż ciasto do lodówki na noc.

Jeśli korzystasz z drożdży instant dodaj je do mąki przed zagniataniem (jak w punkcie C). Gdy  wyrobisz ciasto na gładką i odstającą od brzegów  masę, odstaw je do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość. Odgazuj je, złóż  i odstaw do lodówki. Przed pieczeniem wyjmij je odpowiednio wcześniej, żeby doszło do temperatury pokojowej.

Dzień 2: 
Włącz piekarnik na najwyższą temperaturę (góra/dół), najlepiej z blachą do pieczenia lub kamieniem do pieczenia 45 minut przed pieczeniem. Wyłóż ciasto na stolnicę i pokrój je na bułki za pomocą łopatki do ciasta jeśli robisz bułki na zakwasie. Jeśli są to bułki drożdżowe, możesz je uformować w kule i dać im podrosnąć pod ściereczką. Ułóż je od razu na papier do pieczenia. Posmaruj kleikiem z mąki i wody, posyp płatkami i (jeśli są to bułki drożdżowe delikatnie je natnij) wstaw bułki do piekarnika. Zmniejsz temperaturę piekarnika do 250 stopni i piecz bułeczki przez 10 minut. Następnie zmniejsz temperaturę do 230 stopni i piecz bułeczki przez kolejne 3–7 minut, aż będą złocistobrązowe. Ostudź na kratce i delektuj się.

Bułki na blogach:

Akacjowy Blog
Kuchennymi drzwiami
Kuchnia Gucia
Ogrody Babilonu
Zacisze kuchenne

Sałatka z glonów goma wakame.

Sałatka z glonów goma wakame.

 

składniki na 2 porcje:

300 g rozmrożonych glonów goma wakame
2 łyżeczki czarnego sezamu (uprażone)
2 łyżeczki białego sezamu (uprażone)
ok. 10 cm ogórka szklarniowego pokrojonego w b.cienkie plastry, następnie każdy plaster w ćwiartki

marynata:
3 łyżki oleju sezamowego
1 łyżka sosu sriracha (lub innego z chili)
8 łyżek sosu sojowego
5 łyżek octu ryżowego
5 łyżek mirinu lub 4 łyżki sake + 1 łyżka cukru
5 łyżeczek drobno posiekanego imbiru
2-3 łyżeczki posiekanego czosnku

Przygotować marynatę i odstawić ją na 15 min. Glony odcisnąć z wody, włożyć do miski, dodać ogórek. Wymieszać z marynatą i odstawić na 1 godzinę. Po tym czasie wyłożyć sałatkę na talerze i oprószyć sezamem.
Pane Stirato - Styczniowa Piekarnia.

Pane Stirato - Styczniowa Piekarnia.

 Nowy Rok w Piekarni Amber zaczynamy włoskim wypiekiem. Pane Stirato do dosłownie "rozciągnięty chleb", co odnosi się do końcowej fazy formowania tego pieczywa. Przypomina nieco bagietkę, ale ta w moim odczuciu jest delikatniejsza. Pane stirato jest chrupiący  z wierzchu, z miękkim wnętrzem. W przeciwieństwie do bagietki robionej na poolish ciasto wzrasta na bazie bigi. Z podanego poniżej przepisu wyszły mi trzy chlebki o długości ok. 30 cm i szerokości ok. 8 cm. Przepis pochodzi z bloga Zorry kochtopf.me - klik

Pane Stirato


Biga
190 g wody
4 g świeżych drożdży
400 g mąki pszennej chlebowej typ 650
20 g mąki pszennej pełnoziarnistej

Główne ciasto
cała biga
100 g wody
30 g mąki pszennej chlebowej typ 650
10 g mąki pełnoziarnistej
1/2 łyżeczki miodu
2 g świeżych drożdży
9 g soli
ok. 20 g wody (lub więcej)

Biga
Wodę i drożdże umieść w zamykanym pojemniku i mieszaj, aż drożdże się rozpuszczą. Dodaj mąkę i wymieszaj wszystko razem. Uwaga, ta biga jest dość sucha, dlatego najlepiej ją na koniec ugniatać lekko wilgotnymi rękami.
Zamknij pojemnik i pozostaw do wyrośnięcia na 18-20 godzin w temperaturze pokojowej w 18°C. Jeśli jest cieplej niż 18°C, pozostaw ciasto do wyrośnięcia na 1-2 godziny w temperaturze pokojowej, a następnie zostaw do fermentacji w lodówce na 20 godzin.

Główne ciasto
Bigę posiekaj ręcznie i umieść w misie robota kuchennego. Dodaj 100 g wody, obie mąki, miód i świeże drożdże i wyrabiaj przez 4 minuty na najniższych obrotach.
Dodaj sól i dobrze ugniataj na poziomie 3 przez 10 minut, dodając od czasu do czasu bardzo małą ilość wody i tylko tyle, ile ciasto może wchłonąć. U mnie było to 20 gramów.
Przykryj miskę i odstaw ciasto do wyrośnięcia na 45-75 minut, w zależności od temperatury w pomieszczeniu.

Formowanie i pieczenie
Ciasto wyłóż na stolnicę i podziel na trzy równe kawałki (o wadze ok. 260 gramów). Uformuj podłużne chlebki, przykryj i odstaw do wyrośnięcia na 60 do 75 minut, złączeniem do góry.
Rozgrzej piekarnik z blachą do pieczenia do 230°C.
Kawałki ciasta obróć na drugą stronę, rozciągnij je na długość dwukrotnie większą i ułóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Przełóż chlebki z blachy do pieczenia, na rozgrzaną blachę do piekarnika. Wlej wodę do naczynia umieszczonego na dnie piekarnika i piecz chleby przez 20-25 minut.
Wyjmij pane strirato z piekarnika, pozostaw do ostygnięcia na kratce.


Moje uwagi: nie przekładałam chlebków, bo były zbyt delikatne. Włożyłam je na zimnej blasze do nagrzanego piekarnika. Były bardzo chrupiące :)

Pane Stirato na blogach:
Akacjowy Blog
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Polska zupa