Zamek Cheverny w Dolinie Loary.
maja 20, 2015
/
0
Dolinę Loary większości podróżujących kojarzy z pięknymi zamkami. My nie jesteśmy fanami takich miejsc, ale chcieliśmy zobaczyć przynajmniej jakiś jeden zamek. Wybór padł na położony w Cheverny.
To jeden z najsłynniejszych zamków Doliny Loary. Z dawnej fortecy wzniesionej w 1500r. pozostało niewiele śladów. Dzisiejszy wygląd zawdzięcza on XVII-wiecznej przebudowie. W 1922 roku zamek udostępniono do zwiedzania i był to pierwszy tego typu przypadek we Francji. Od ponad sześciuset lat należy on do rodziny Hurault. Ich potomkowie-markiz i markiza de Vibraye mieszkają w prawym skrzydle. Zamek można zwiedzać przez 365 dni w roku.
Zaraz po wejściu zaczynamy zwiedzanie od jadalni. Przemieszczamy się dalej klatką schodową zbudowaną w stylu Ludwika XIII.
Wchodzimy do apartamentów prywatnych. Poniżej pokój narodzin, gdzie matki mogły przedstawiać swoje nowo narodzone dzieci.
Pokój dziecięcy z drewnianymi konikami z epoki Napoleona III.
Pokój nowożeńców, w którym wystawiona jest suknia ślubna (z 1994r.) markizy de Vibraye, obecnej mieszkanki zamku.
Rodzinna jadalnia
i obok położona kuchnia z pięknym miedzianymi naczyniami, od których nie mogłam oderwać oczu ;D Zwłaszcza foremki do ciast bardzo mi się podobały.
Największa sala zamku to zbrojownia, która jest efektem panującej w XIX wieku tendencji tworzenia takich pomieszczeń, wynikającej z ideałów romantyzmu i zamiłowania do etosu rycerskiego.
Kolekcja broni pochodzi z XV, XVI i XVII wieku.
Komnata królewska zarezerwowana dla władcy i najznakomitszych gości.
Kaplica
Wielki salon gdzie wiszą obrazy przedstawiające dawnych członków rodziny.
Biblioteka w stylu Pierwszego Cesarstwa z kolekcją 2000 książek.
Salon tapiserii z zegarem z epoki Ludwika XV. Urządzenie wciąż działa pokazując godziny, minuty, sekundy, dzień, datę i fazy Księżyca.
zamku kierujemy się do oranżerii.
Idziemy przez tzw. ogród uczniów, stylizowany na klasyczny,
z geometrycznymi trawnikami. Podziwiamy przy okazji północną fasadę zamku.
Można w niej zatrzymać się na słone i słodkie przysmaki oraz napoje.
Nas jednak kusi labirynt z żywopłotu i zapuszczamy się w jego zakamarki, z których wcale nie łatwo było nam się wydostać.
Obchodzimy park, w którym jest dużo ciekawych gatunków drzew, tak ja ta sekwoja.
Zamek w Cheverny słynie z hodowli psów rasy gończy anglo-francuski.
W psiarni mieszka ich ok. stu.
Odwiedzamy ogród, który zaopatruje zamek w kwiaty i warzywa. Niezwykle kolorowy i bogaty.
Zaglądamy na wystawę związaną ze słynnymi komiksami o przygodach Tintina. Autorem serii był belgijski artysta Georges'a Remi, który prace swoje podpisywał pseudonimem Hergé. Komiks ten jest uznawany za najpopularniejszy w Europie w XX wieku. Z zamkiem w Cheverny łączy go to, że autor tworząc komiksowy Moulinsart wzorował się właśnie na nim.
Mijamy wzorowo utrzymane pomieszczenia gospodarcze
i jak to zwykle bywa, wyjście z zamku prowadzi przez sklep.
Mijamy już bez większego żalu największy w rejonie Loary zamek de Chambord i kolejne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz