Jabłkowy paj z cynamonowymi ślimaczkami.
lutego 22, 2021
/
3
Uwielbiamy paje, szczególnie jabłkowe. Przede wszystkim dlatego, że jest tam mnóstwo pieczonych owoców między warstwami cieniutkiego ciasta. Na blogu znajdziecie na nie kilka przepisów. Ten jest nieco inny, bo wierzch składa się z cynamonowych ślimaczków. Doskonale pasuje do jabłek, których masa z dodatkiem skórki cytrynowej jest bardzo "lekka". Przepis przyjechał z nami z Australii. Paj jest pyszny i jeśli nie macie specjalnego, głębokiego talerza do zapiekania tego rodzaju ciast, zróbcie go w formie do tarty.
na nadzienie:
1,7 kg jabłek typu szara reneta
2 łyżki cukru pudru
otarta skórka z 1 cytryny
1 łyżka masła
na ciasto:
450 g mąki pszennej
5 g proszku do pieczenia (1 płaska, niepełna łyżeczka)
60 g budyniu w proszku
2 łyżki cukru pudru
250 g zimnego masła pokrojonego w kostkę
2 duże żółtka
125 ml bardzo zimnej wody
do ślimaczków
80 g miękkiego masła
110 g cukru muscovado
1 łyżka cynamonu
Składniki na ciasto wrzucić do melaksera i zmiksować do momentu utworzenia się grubej kruszonki. Następnie wysypać ją na blat, zagnieść rękoma na jednolitą masę i włożyć do worka foliowego. Umieścić ciasto w lodówce na 30 minut lub dłużej.
W tym czasie przygotować jabłka. Obrać je, wykroić gniazda nasienne. Pokrojone ćwiartki przekroić jeszcze na dwie części (jeśli jabłka są duże), a następnie w grube plastry. Na patelni rozpuścić masło, wrzucić na to pokrojone jabłka, cukier, wymieszać i dusić, aż częściowo zaczną się rozpadać. Potrwa to 5-10 minut, w zależności od tego jak są twarde. Następnie wyłożyć je na sito i odstawić, żeby odciekł sok. Masa powinna przestygnąć. Na koniec dodać skórkę cytrynową, wymieszać.
Miękkie masło wymieszać z muscovado i cynamonem.
Ciasto podzielić na dwie części. Jedną rozwałkować między arkuszami papieru do pieczenia i wyłożyć nią formę. Pozostałe podzielić na dwie części. Każdą rozwałkować i wyciąć z kawałka równy prostokąt o wymiarach 20 cm x 30 cm. Posmarować to masą z cynamonem i ciasno zrolować w wałeczek. Otrzymane dwa wałki można schłodzić w lodówce przez ok. 30 minut. Ja tego nie robiłam.
Wałeczki pokroić na plastry o grubości 0,8-1 cm. Ślimaczki ułożyć centrycznie na papierze do pieczenia, przykryć drugim arkuszem i rozwałkować je na jednolity placek.
Do formy włożyć na spodni placek masę z jabłek. Następnie zdjąć arkusz z góry ślimaczków i posługując się tym od spodu przykryć paj. Wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 stopni C. Piec ok. 45 minut. Ciasto można podawać ciepłe. Zimne też jest pyszne. Smacznego :)
Ten paj oczywiście ,że zrobię , bo takiej wersji nie znałam
OdpowiedzUsuńAle pychota..ciekawy blog...będę tu zaglądać a i poczytam inne posty:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszamy :) Pozdrawiamy również :)
Usuń