Chleb pytlowy na zakwasie z dodatkiem cebuli i tymianku
marca 31, 2019
/
16
W Marcowej Piekarni upiekłam chleb wyborny. Propozycją był przepis z blogu Dany Leśny Zakątek. Zwykle niewiele zmieniam w testowanych recepturach, ale tym razem postanowiłam podkręcić smak chleba i dodać dwa razy więcej cebuli. Nie posłuchałam sugestii Danusi, dla której cebula miała być jedynie dodatkiem. Pachniało w całym domu podczas pieczenia, po i za każdym razem, kiedy kroję ten chleb, nie mogę nacieszyć się jego smakiem i aromatem.
Chleb pytlowy z dodatkiem cebuli i tymianku
Składniki na dwie nieduże keksówki o wymiarach ok. 24 cm x 11 cm (mierzone u góry)
na zaczyn:
40 g zakwasu z mąki żytniej razowej, odświeżonego dzień wcześniej
300 g mąki pytlowej
310 g wody
Składniki mieszamy w naczyniu, przykrywamy i pozostawiamy do przefermentowania na 14-15 godzin
cały zaczyn
340 g mąki pytlowej
210 g mąki pszennej typ 650
330 g wody
sól
dodatki do chleba:
200 g cebuli
2 łyżki oleju
1-2 łyżki octu balsamicznego.
szczypta soli
1-2 łyżki listków świeżego tymianku
Wykonanie:
Składniki ciasta właściwego mieszamy, stopniowo dodając mąkę i wodę dokładnie wyrabiamy np. łyżką drewnianą. Przykrywamy i czekamy aż ciasto sobie odpocznie gdzieś 40-50 minut. Powinno lekko podrosnąć.
W tym czasie przygotowujemy cebulę. Warzywo pokroić w kostkę, zeszklić na rozgrzanym oleju, dodać oberwane z łodyżek listki tymianku, a pod koniec ocet balsamiczny. Odczekać, żeby wyparował, wyłączyć grzanie i ostudzić.
Po 40-50 minutach dodać do ciasta cebulę. Wyrobić jeszcze raz aby wszystko dobrze połączyć. Ciasto włożyć do foremek wyłożonych pergaminem i odstawić pod przykryciem do wyrośnięcia na ok. 2,5 godziny (do podwojenia objętości). Piec 25 minut w temperaturze 230 stopni C i 25 minut w 210 stopniach C. Po upieczeniu ostudzić na kratce.
Polecam Wam również chleb żytni piwno-cebulowy, który piekliśmy w lutym 2016 roku.
Marcowi Piekarze:
Akacjowy blog
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moje małe czarowanie
Ogrody Babilonu
Proste potrawy
W poszukiwaniu slow life
Zacisze kuchenne
Marcowi Piekarze:
Akacjowy blog
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moje małe czarowanie
Ogrody Babilonu
Proste potrawy
W poszukiwaniu slow life
Zacisze kuchenne
Małgosiu,
OdpowiedzUsuńjaki cudowny!
A środek to marzenie...Podziwiam. Dodatek tymianku bardzo mi się podoba.
Dziękuję za marcowe wypiekanie!
I ja dziękuję Amber, przepis świetny :)
UsuńO tak więcej cebulki to bardzo smaczny pomysł!
OdpowiedzUsuńPiękny jest Twój chleb!
Dziękuję, bardzo nam smakował :) pozdrowienia
UsuńJaki cudny Gosiu, cebulka w chlebie zawsze podkręca jego smak. Dziękuję za wspólne wypiekanie.
OdpowiedzUsuńDorotko tak podkręca, że nie można przestać jeść :D pozdrawiam M
UsuńTen chleb bardzo, bardzo mi smakował. Wasz wygląda również na bardzo smaczny:)
OdpowiedzUsuńDzięki za wspólne pieczenie.
Dziękujemy i do następnego razu :)
UsuńMałgosiu, prześliczny jest Twój chleb, tymianek to doskonały pomysł, a więcej cebulki też mnie kusi, spróbuję tak upiec:-).
OdpowiedzUsuńSpróbuj Elu, bardzo polecam. Pozdrawiamy :)
UsuńMałgosiu, ale u ciebie ten chleb mercedesowy wyszedł i wersja bez smalcu, w sam raz dla mnie
OdpowiedzUsuńAlciu bardzo mercedesowy jest :) wersja bez smalcu bo ja też tak jak TY nie jadam takich produktów :)
UsuńWspaniały miękisz i kolor i ziołowa inspiracja - gratuluję smakowitego wypieku.
OdpowiedzUsuńDziękuję Guciu :) Wypiek bardzo nam smakował :) pozdrwiam
UsuńNastępnym razem koniecznie muszę dodać tej cebulki. Cudny chlebek Małgosiu. Ściskam mocno :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko. Cebulka dodaje smaku, polecam ten dodatek. Uściski
Usuń