To już 7 lat ! Biszkopt królowej Wiktorii na urodziny bloga :)
czerwca 10, 2020
/
11
Siedem lat temu Akacjowy Blog pojawił się w sieci. Ciągle jest dla nas ważnym miejscem, gdzie możemy dzielić się z Wami chociaż częścią naszych pasji. Miło nam, że jesteście. Dziękujemy Wszystkim Naszym Czytelnikom za obecność, aktywność i ciepłe słowa. Mamy nadzieję, że będziecie nadal z nami :)
Na blogu dziś ciasto, które od dawna chciałam upiec. Tę chęć obudził we mnie już dawno mój ulubiony program kulinarny - "The Great British Bake Off". W jednej z serii po raz pierwszy zobaczyłam, jak uczestnicy zmagają się z wyzwaniem technicznym - klasyką kuchni królewskiej, ulubionym ciastem królowej Wiktorii. Czemu więc go nie upiec? Przypomina wielką słodką kanapkę. Biszkopt dzięki dodatkowi masła jest bardzo wilgotny. Klasyczny krem maślany zastąpiłam mieszaniną bitej śmietany i mascarpone. Usmażyłam dżem z truskawek, bo na nie jest teraz sezon, a gdy dojrzeją maliny z przyjemnością powtórzę to ciasto z dżemem malinowym, jak w klasycznym przepisie. Autorką przepisu na biszkopt jest "królowa" brytyjskich wypieków - Marry Berry. Dostosowałam tylko proporcje do mojej tortownicy.
BISZKOPT KRÓLOWEJ WIKTORII
Składniki na tortownicę o średnicy 16 cm:
na dwa biszkopty :
3 duże jaja/ 4 jaja M
170 g drobnego cukru
170 g mąki pszennej tortowej
170 g miękkiego masła
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
Jeśli mamy dwie takie same tortownice możemy od razu zrobić masę ze wszystkich składników i gotową rozdzielić równo na dwie foremki. Jeśli będziemy piec dwa oddzielne biszkopty w jednej tortownicy radzę podzielić składniki na dwie części i drugą zrobić na świeżo przed pieczeniem.
Wszystkie składniki należy ze sobą razem zmiksować. Robić to tylko do powstania jednolitej masy. Foremkę/foremki wysmarować masłem, wyłożyć dno i boki papierem, też go posmarować. Ciasto włożyć do nagrzanego piekarnika do 160 stopni C z termoobiegiem lub 180 bez termoobiegu. Po 20 min. sprawdzić patyczkiem czy jest suchy, ewentualnie dopiec go jeszcze 5 minut. Po wyjęciu z piekarnika odstawić na 5 minut. Następnie rozpiąć tortownicę i do góry nogami położyć biszkopt na kratce. Dlaczego ? Biszkopt ma tendencję do tego, żeby środek nieco wyrastał w górę. Odwrócenie go spowoduje, że będzie płaski podobnie jak spód. Spód też stanowi tu "górę" ciasta. Ciasta odstawić do ostygnięcia.
dżem truskawkowy:
250 g + 50 g truskawek
50 g drobnego cukru
1 łyżka soku z cytryny
pektyna jabłkowa
Robiąc ten dżem możecie zastąpić pektynę i cukier - cukrem żelującym. Nie używam żelatyny itp. bo nie jem mięsa. Można też dodać agar :)
Truskawki po umyciu i obraniu pokroić na kawałki. Z cukru odłożyć 1 dużą łyżkę. 250 g truskawek wymieszać z cukrem i usmażyć na małej patelni. Tyle, żeby cukier się rozpuścił. ! Odłożoną łyżkę cukru wymieszać z pektyną. Użyć jej proporcjonalnie do ilości masy wg tego co jest napisane na opakowaniu (u mnie ok. 5 g). Dodać pektynę z cukrem do dżemu, wymieszać i zagotować. Na koniec dodać resztę truskawek, wymieszać i odstawić do ostygnięcia.
krem:
125 g słodkiej śmietany 30 %, dobrze schłodzonej
110 g mascarpone
2 łyżeczki cukru pudru
1/2 cytryny - otarta skórka
Ubić śmietanę w wysokim naczyniu. W drugim naczyniu trzepaczką rozbić na krem mascarpone. Dodać do niego cukier puder i skórkę z cytryny, wymieszać. Następnie dodać po trochu ubitą śmietanę i całość połączyć przy pomocy trzepaczki rózgowej. Włożyć krem do rękawa cukierniczego z dużą ząbkowaną końcówką.
Złożenie ciasta
-potrzebujemy trochę cukru pudru do posypania biszkoptu
Jeśli biszkopty nieco się różnią, zawsze ładniejszy wybierzcie na wierzch. Na spodni biszkopt wyłóżcie ścięty, ostudzony dżem truskawkowy. Na niego wyciśnijcie krem. Najpierw zróbcie kleksy dookoła, a potem w środku. Na wierzch połóżcie drugi biszkopt. Oprószcie go przez sitko cukrem pudrem :) Smacznego :)
Gratuluję rocznicy i pięknych wpisów!
OdpowiedzUsuńWspaniale, że jesteście i dzielicie się zdjęciami, historiami i przepisami.
Wszystkiego dobrego.
Dziękujemy Aniu :)
UsuńJeszcze raz gratuluję. Stworzyliście cudowny blog. Deser iście królewski. Krem z mascarpone musi wybitnie smakować. Wierzę, że pomysłów na nowe przepisy nigdy Wam nie zabraknie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękujemy Ula :) Pozdrawiamy serdecznie
UsuńWszystkiego najlepszego
OdpowiedzUsuńA twoje wypieki Małgosiu zawsze są piękne, pięknie dekorowane i bardzo eleganckie
Dziękuję Alu :) Pozdrowienia, bardzo mi miło :)
UsuńGratuluję . Chętnie tu zaglądam i podczytuję. O ptakach, o podróżach i kulinaria. Mam nadzieję, że jeszcze długo, długo, długo pozwolicie na podziwianie wszystkich Waszych zdjęć, czytanie opowieści i podkradanie pomysłów kulinarnych.
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji zajrzałam na swój stary blog. Z ciekawości od kiedy zaczęłam tę zabawę w pieczenie. Własnie minęło 10 lat. Sama w szoku jestem
Krysiu 10 lat, piękna rocznica. Przyjmij gratulacje :) Czas mija zbyt szybko :) Dziękujemy, będziemy się dalej starać :)
UsuńDzień dobry
OdpowiedzUsuńMożna upiec jeden biszkopt i przekroić?
Na własne potrzeby wszystko można. Ja tego nie próbowałam, ale myślę ze będzie ok. W tym przepisie dżem truskawkowy jest dobrze ścięty, krem też jest bardzo stabilny (nie wychodzi bokami, nie zmienia kształtu). Myślę, że w związku z tym nie powinno nic przesiąkać. Gdyby wyszło inaczej, to skórka jest wentylem bezpieczeństwa przed przesiąkaniem wilgotnych składników :) Powodzenia!
UsuńWspaniałe ciasto!
OdpowiedzUsuń