W Majowej Piekarni upiekłam chleb zaproponowany przez Amber z przepisu Zorry. Chleb pszenny na drożdżach można by rzec jak wiele innych, ale nie nie. Ten...
Na Morawy południowe ruszyliśmy na przełomie kwietnia i maja. To rejon chętne odwiedzany ze względu na uroki krajobrazów. Czasem nazywany jest "morawską Toskanią",...
O ptakach na kanaryjskiej wyspie Lanzarote powinnam była już dawno napisać. Byliśmy tam kiedyś w listopadzie. Nie jest to wymarzony okres do obserwacji...
Bardzo lubię tarty w stylu galette, takie jak ta. Pieczona bez foremki z zawiniętym brzegiem wygląda rustykalnie i apetycznie. Ma cienkie ciasto i sporo owoców....
Do Cieszyna wpadliśmy po drodze, jadąc na Morawy. Czujemy niedosyt, bo miasto wydało nam się zachwycające. Byliśmy tam wieki temu, każde osobno i oboje niewiele...
Bardzo lubimy to danie. Wiele lat temu wypróbowałam je z przepisu Ani-Bajaderki i tak pozostało w rodzinnym menu, choć nieco zmodyfikowane. Dla nas to danie...