Chałka - tradycyjne żydowskie pieczywo na Światowy Dzień Chleba.
Wieczorami, a czasem w nocy przenikam do innego świata za sprawą "Ksiąg Jakubowych" Olgi Tokarczuk i już nie mogę doczekać się ich inscenizacji w Teatrze Narodowym, w Warszawie. To już za niecały miesiąc :) Kiedy zaczęłam myśleć o tym, co upiec na Światowy Dzień Chleba jakoś naturalnie przyszedł mi do głowy pomysł na chałkę, czyli żydowskie pieczywo rytualne. Dla mnie to ważne, kulinarne wspomnienie z dzieciństwa. Jako dziecko nie zdawałam sobie zupełnie sprawy ze źródła jej pochodzenia. Na blogu znajdziecie kilka przepisów na chałki i każdy wart jest zrobienia.
Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie prowadzi właśnie TISZ Festiwal Żydowskiego Jedzenia "(TISZ* (jid. stół) – w tradycji żydowskiej radosny czas spędzany na jedzeniu, piciu, śpiewaniu i rozmowach przy wspólnym stole)"*. Festiwal odbywa się jak co roku w czasie trwania radosnego święta Sukkot. W ramach udostępnionych przez POLIN przepisów znalazła się też chałka. Autorką przepisu jest Alessia Di Donato, "mistrzyni cukiernictwa, której pasją jest przywracanie do życia tradycyjnych przepisów kuchni żydowskiej. Przepis pochodzi z kursu kulinarnego "Kompendium żydowskiego pieczywa" zrealizowanego przez Muzeum POLIN.
Na szabatowym stole powinny znaleźć się zawsze dwie chałki. Symbolizują one podwójną porcję manny ofiarowaną Żydom przez Boga na szabat, spędzony na pustyni w drodze z Egiptu. Każda z chałek powinna być spleciona z 6 kawałków (które symbolizują 12 plemion Izraela). Szabatowe, tradycyjnie pieczywo wypiekane jest w piątkowe przedpołudnie. Mimo iż chałka spopularyzowana została na całym świecie i przybiera różne formy, tradycyjna chałka powinna zawierać składniki neutralne, parwe – czyli nie mięsne i nie mleczne, aby można było ją jeść zarówno na słono, jak i słodko." *
Szabatowa chałka
Składniki na dwie chałki:
185 ml wody w temperaturze pokojowej6 g drożdży suszonych instant
570 g mąki chlebowej pszennej typ 650
80 g (mniej więcej 1,5 szt.) całych jajek (schłodzonych)
40 g (ok. 2 szt.) żółtek (schłodzonych)
45 g białego cukru
50 ml oleju ryżowego
11 g drobnej soli
dodatkowo:
reszta jajka po odmierzeniu ilości do ciasta, ok. 20 g2 łyżki nasion sezamu i maku
Wykonanie:
Połącz wodę z drożdżami i dokładnie wymieszaj. Dodaj mąkę, całe jajka, żółtka, cukier i olej. Po wymieszaniu składników dodaj sól. Wyrabiaj rękoma przez 20 min (wyrabiałam 10 min. robotem i 5 min. ręcznie). Gotowe ciasto jest gładkie i błyszczące. Przykryj je folią spożywczą i odstaw na ok. 2 godz. w temperaturze ok. 24°C. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Przełóż ciasto na stolnicę i delikatnie ugniataj, żeby pozbyć się powietrza. Podziel ciasto na 6 lub 12 identycznych kawałków, w zależności od tego, z ilu wałeczków chcesz zapleść chałkę. Uformuj kulki, przykryj ściereczką i zostaw na 10 min. Z kulek roluj wałeczki o długości 35–40 cm i zapleć 2 chałki. Posmaruj je roztrzepanym jajkiem (pozostała po podzieleniu reszta jajka) i odstaw na 45 min w temperaturze ok. 24°C. Przed pieczeniem ponownie posmaruj chałki jajkiem i posyp sezamem lub makiem. Piecz ok. 30 min w temperaturze 180° C.
*Informacje o chałce jak i przepis (składniki i wykonanie) cytuję ze strony POLIN - klik. W nawiasach przy wykonaniu podaję moje uwagi. Zrobiłam dwie chałki, jedną posypałam sezamem, drugą mielonym makiem.
Obie są fantastyczne, pyszne w smaku z chrupiącą skórką. Obie zaplotłam z 6 kawałków. Jeśli szukacie wykonania, bez problemu znajdziecie filmiki instruktażowe na YT.
Przepis dołączam do akcji World Bread Day 2022 na blogu Zorry Kochtopf klik
Obie cudownie wyglądają. Kiedyś próbowałam zapleść te 6 linek. Ni diabła, nie wychodzi mi. I filmiki nie pomogły
OdpowiedzUsuńKrysiu dziękuję :) Starałam się zapleść z 6 zgodnie z tradycją, ale to nie jest wcale takie łatwe :)
UsuńCudna ta Twoja chałka, i bardzo mnie teraz będzie kusić. Najlepszego z okazji naszego święta!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Kamila nie opieraj się ;D Z tym ciastem świetnie się pracuje, jest dobrze skomponowane, a sama chałka wyborna :) Polecam
UsuńŚliczne! Muszę w końcu zmierzyć się z tym warkoczem z 6 kawałków. :) Miłego świętowania!
OdpowiedzUsuńMagdo da się upleść, ale trzeba być uważną. Ja stopowałam filmik przy każdym ruchu ;D Dziękuję za odwiedziny :)
UsuńPięknie chałki. Na święto chleba są idealnym pieczywem. Festiwal Tisz to wspaniale wydarzenie, w którym chętnie biorę udział .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Amber
Też bym chętnie wzięła w nim udział, może uda mi się w przyszłym roku :) Dziękuję Aniu :)
UsuńCudowne i jak na zamówienie. Mam właśnie fazę chałkową i usiłuję zaplatać z 6 zgodnie z filmikiem na mojej stronie na fb. Oj ciężka sprawa...
OdpowiedzUsuńPiękny, muszę go upiec w najbliższym czasie. Dziękuję za ten ciekawy post z okazji Światowego Dnia Chleba.
OdpowiedzUsuńZorra dziękuję za Twoją akcję jednocząca domowych piekarzy z całego świata. Pozdrawiam serdecznie M.
UsuńThanks for sharing this blog
OdpowiedzUsuń