Muffinki poziomkowo -jagodowe.
lipca 04, 2014
/
19
Na straganach jest bardzo kolorowo. Najbardziej czekam na lokalne owoce, z których lubię robić domowe przetwory, desery, koktajle i słodkie wypieki...lub po prostu jeść ot tak. W sezonie zawsze chociaż raz robię muffinki ze świeżymi owocami leśnymi- jagodowe lub tak jak te dodatkowo z poziomkami. Obie wersje są moimi ulubionymi.
Muffinki poziomkowo-jagodowe z cynamonową kruszonką
Składniki na ok. 9 muffinek:
I:
135 g mąki pszennej
50 g cukru
1/2 łyżki cukru z wanilią
2 g proszku do pieczenia (pół płaskiej łyżeczki)
szczypta soli
II:
60 ml oleju (43g)
60 ml mleka (53g)
1 duże jajko
III:
20 g cukru
40 g mąki
1 łyżka miękkiego masła
1 pełna łyżeczka mielonego cynamonu
IV:
60 g poziomek
60 g jagód
Włączyć piekarnik na 180 stopni z termoobiegiem.
Przygotować dwa naczynia. W jednym wymieszać składniki z grupy I, w drugim umieścić składniki z grupy II i wymieszać mikserem na wysokich obrotach. Połączyć składniki suche z płynnymi w jednolitą masę.
Przygotować kruszonkę zagniatając podane składniki z grupy III.
Do masy ze składników podanych w grupie I i II dodać oczyszczone owoce i bardzo delikatnie wymieszać. Nakładać do papilotek w foremce, zostawiając ok. 1 cm wolnego od góry. Posypać z wierzchu cynamonową kruszonką i piec ok. 25 minut.
Skoro nastał jagodowy czas, przypominam Wam mój JAGODOWY SERNIK :) na który warto się skusić.
Przeogromna ta katedra. Człowiek wydaje się taki malutki :) A te gęsi są faktycznie zaskoczeniem :)
OdpowiedzUsuńI przypomniałaś mi Małgosiu o jagodowym serniku. Zapomniałam na amen w pacierzu o nim. Dziękuję
PIękne są obie katedry, ta z powieści prosta, a św. Eulalii to gotyk z rozmachem :) Gęsi w środku miasta maja się dobrze :) wszystkie są śnieżnobiałe. Sernik polecam ;)pozdrawiam
UsuńTo absolutnie najlepsza powiesc jaka czytalam w zyciu :) Powiesc tego gatunku rzecz jasna... :) Pozdrawiam Was! :)
OdpowiedzUsuńAlu-zgadzam się :) Ja jej nie czytałam tylko słuchałam. Audiobook nagrany był ze Zbigniewem Zapasiewiczem. Rewelacja :) Pozdrawiamy całą Trojkę :)
UsuńNie wiem co lepsze i smaczniejsze! Muffiny kuszą, tarta zachwyca i sernik obłędnie jagodowy - zgłodniałam :)
OdpowiedzUsuń:) Łucjo - do wyboru, do koloru ;D pozdrawiam
UsuńKatedra przepiękna ,ale wypieki jeszcze ładniejsze z lipcowymi owockami , to jest cud miód i malina :D muffinki i tarta pierwsza klasa
OdpowiedzUsuńDzięki Alciu-pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTarta taka, że zaśliniłam się na jej widok. Gotyk hiszpański ma swój indywidualny rys, odmienny od francuskiego i też ma wiele uroku.
OdpowiedzUsuńoj ma, zwłaszcza po lekturze książki ;) pozdrawiamy
UsuńSkusilabym sie na taka muffinke, ale poziomek brak.
OdpowiedzUsuńKsiazka jedyna w swoim rodzaju, milo wrocic. pamiecia:)
A tak na marginesie tu gesi w srodku miasta a w Nara daniele:)
pozdrawiam:)
Grazyna
Grazynko- wiem o cym piszesz z tymi danielami :) Poziomki są jedyne w swoim rodzaju, jagody same też świetnie smakują :) ale czy one są tam gdzie Ty mieszkasz ? pozdrowienia
OdpowiedzUsuńMalgosiu, jagody sa, tylko ceny maja niebotyczne , 8-10$ za panelek150 g.
UsuńPoziomki raz tu widzialam w "dzikim" parku - slownie 2 szt.:)
nie ma ich w sprzedazy, ani tak naprawde w zadnym lesie.
Pozdrawiam:)
może te jagody są sprowadzane i nie rosną w A., dlatego mają taką cenę ?
UsuńTakie kolorowe, letnie tarty zawsze mnie miło nastrajają, znaczy mój żołądek, który potrafi pochłonąć niebotyczne ilości takich słodyczy :))
OdpowiedzUsuńZauroczyły mnie te gęsi w pięknie zielonej wodzie :)
Kasiu-nastrój jest ważny, bo przed Tobą ważne chwile. Mogłabym piec takie tarty codziennie i dzielić się z Tobą, pozdrawiam M.
UsuńTarta wygląda fenomenalnie, aż ślinka leci!
OdpowiedzUsuńTe muffinki już zjadłam przez monitor-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam poziomki i jagody.
Tylko poziomek w sklepach nie ma.Ale są u Marka w ogródku i rosną przez pół roku-)
Pozdrowienia!
I.
Można je zrobić bez poziomek, one same sa nawet bardzo smaczne :) pozdrowienia :)
Usuń