Sernik z kumkwatem.

Odkąd zrobiłam konfiturę z kumkwatów-KLIK, myślę, gdzie by jeszcze te wyjątkowe smaki zastosować. No i wymyśliłam. Podoba mi się w kumkwatach ich wielowymiarowy smak, który przypomina złożone, różne smaki cytrusów i kwiatów. Połączenie z sernikiem (lekkim i puszystym, którego na dodatek nie trzeba piec) wypadło znakomicie. 


Sernik z kumkwatem
(w indywidualnych porcjach)

Składniki na 3 porcje w obręczach o średnicy ok. 8-9 cm :
130 g mascarpone
130 g tłustego twarogu, zmielonego
130 g schłodzonej śmietany kremówki
70 g skondensowanego, słodzonego mleka (użyłam waniliowe)
9 g żelatyny
35 g miodu
50 g herbatników petit beurre
60 g roztopionego masła
300 g konfitury z kumkwatów

Konfiturę zrobić z tego przepisu KLIK. Do sernika jednak pokroiłam znacznie drobniej owoce !
Płaski talerz lub deskę do krojenia wyłożyć pergaminem. Ustawić na nim obręcze cukiernicze.
Herbatniki zmiksować (najlepiej w melakserze) do postaci grubo zmielonej bułki tartej. Połączyć z rozpuszczonym masłem i wyłożyć na dno obręczy. Przycisnąć tłoczkiem do dna i wstawić do lodówki, żeby masło stężało i ścisnęło całość.
Żelatynę wsypać do metalowej miski, która później pomieści całość masy serowej, rozpuścić w odrobinie zimnej wody. Ubić schłodzoną śmietanę.
Mascarpone, twaróg, mleko skondensowane i miód razem wymieszać na jednolitą masę.

Zagotować trochę wody w garnku, na którym będziemy mogli postawić na parze miskę z żelatyną. Gdy ta się rozpuści zestawić miskę z garnka. Dodać jedną łyżkę bitej śmietany, dobrze wymieszać, potem resztę i powtórzyć czynność. Do bitej śmietany z żelatyną dodać masę serową i całość wymieszać (najlepiej trzepaczką rózgową). Gotową masę wyłożyć do obręczy i wstawić do lodówki. Po jakimś czasie wyłożyć jeszcze na wierzch ostudzoną konfiturę (całość trzymać w folii, żeby nie przeszło zapachami z lodówki). Sernik wyjąć z lodówki na około godzinę przed podaniem.

1 komentarz: