Stek z tuńczyka z biszkoptem z pietruszki, sałatką z rukwi wodnej i kolorowymi warzywami.
lutego 15, 2019
/
4
Dziś danie główne z naszej walentynkowej kolacji :) Stek z tuńczyka robi się krótko i prosto. Skorzystałam tu z pomysłu J. Olivera. Tuńczyk w tym wydaniu jest pyszny i wart powtarzania. Jeśli będziecie kupować, to kawałki powinny mieć ok. 2 cm grubości. Przyprawiamy tuż przed smażeniem, właściwie to niemal ostatni element dania, który wkładamy na podgrzany i "ubrany" innymi elementami talerz.
Dodatki możecie zmieniać. Ważne, żeby było kolorowo, bo sama ryba tego wymaga. U mnie dodatki wynikły z tego, co miałam w domu. Rukiew wodną niestety u nas rzadko można kupić (choć zawsze gdy ją spotkacie warto), z powodzeniem można ją zastąpić roszponką lub rukolą. Co do biszkoptu z pietruszką, potrzebny jest nam syfon. Jeśli go nie macie, zróbcie coś innego, ciekawego. Jednak sam biszkopt ze względu na swoją strukturę, piękny kolor i smak jest ciekawym, nowatorskim dodatkiem. Zatem do dzieła :)
Stek z tuńczyka z biszkoptem z pietruszki, sałatką z rukwi wodnej i kolorowymi warzywami.
porcja dla 2 osób:
na steki:
2 kawałki polędwicy z tuńczyka o grubości 2 cm
nasiona kopru włoskiego
nasiona kolendry
gruboziarnista sól morska
ziarenka pieprzu czarnego
cytryna
oliwa
na biszkopt z pietruszki:
2 jaja M
40 g mąki pszennej tortowej
15 g soku z natki pietruszki (z wyciskarki)
40 g rozpuszczonego i ostudzonego masła
sól
mielony biały pieprz
na sałatkę z rukwi
1 mały ząbek czosnku
1/2 łyżeczki miodu
1 łyżeczka soku z cytryny
2 łyżki oliwy
świeżo zmielony pieprz
rukiew wodna
dodatki
puree z dyni piżmowej
kolorowe ziemniaki
ciecierzyca
kolorowe pomidorki bez skórki
Wykonanie biszkoptu z pietruszki
Sałatka z rukwi
Wykonanie dodatków
Smażenie steku
Ważne ! Steki przed przygotowaniem powinny mieć temperaturę pokojową. Jeśli mamy je w lodówce, należy 1-2 godziny wcześniej wyjąć. Także umyć w zimnej wodzie i osuszyć papierowym ręcznikiem.
Wykonanie biszkoptu z pietruszki
Potrzebujemy syfon kulinarny, dwa papierowe kubki jednorazowe oraz tłuszcz do wysmarowania ich wewnętrznej powierzchni oraz kuchenkę mikrofalową.
Ubić mikserem całe jajka z solą i pieprzem. Do mocno ubitych dodać mąkę i wymieszać ręcznie, następnie stopniowo masło, wymieszać i na koniec sok z pietruszki. Całość powinna być gładka, bez grudek. Wlać to do syfonu i zgodnie z jego instrukcją napowietrzyć przy pomocy naboju.
Kubek papierowy nakłuć końcem noża od strony zewnętrznej na dnie (3-4 razy). Wlać do natłuszczonego wnętrza nieco masy za pomocą syfonu (ok. połowy kubka). Wstawić na najwyższą moc. Czas pieczenia zależy od mocy kuchenki. Upiec najpierw na próbę na 1 min., ewentualnie przedłużyć do 1,5 min. Wyjąć (ostrożnie-gorące) i odwrócić do góry dnem kubek. Odczekać chwilę. Biszkopt sam powinien wypaść. Czynności powtórzyć.
Ząbek czosnku drobno posiekać, posypać solą, rozetrzeć końcem noża. Włożyć do małego naczynka, dodać miód, wymieszać, następnie sok z cytryny, wymieszać, na koniec dodać oliwę i świeżo zmielony pieprz. Przed podaniem umytą i osuszoną rukiew wymieszać z połową winegretu. Pozostałą połową skropić podane obok steku warzywa.
Wykonanie dodatków
Dynię obraną i pokrojoną pieczemy w 200 stopniach przez 20-30 minut, w zależności od wielkości kawałków. Po ostudzeniu miksujemy i solimy oraz dodajemy do smaku zmielony, biały pieprz. Przed podaniem dania podgrzewamy ją w kuchence mikrofalowej, wkładamy do rękawa cukierniczego i wyciskamy na talerz kleksy.
Fioletowe ziemniaki (na 2 porcje wystarczą dwa) myjemy i gotujemy w skórce, w osolonej wodzie, aż widelec będzie wchodził w miąższ. Trzeba to sprawdzić po ok. 20 min. Potem możemy obrać je, pokroić na dowolne kawałki. Ja przy pomocy łyżki do melona wykroiłam półkule i przed podaniem podgrzałam w kuchence mikrofalowej.
Ciecierzycę z puszki opłukać i osuszyć, rozłożyć na talerzu z innymi dodatkami.
Pomidorki delikatnie naciąć, sparzyć wrzątkiem, obrać ze skórki i pokroić w plasterki na jeden kęs.
Rozgrzewamy teflonową patelnię, żeby była bardzo gorąca. Jednocześnie nasiona kolendry, kopru, sól i pieprz ucieramy razem w moździerzu. Smarujemy przyprawami z obu stron steki. Skrapiamy tuńczyka oliwą, rozsmarowujemy ją po całej powierzchni i kładziemy na gorącej patelni. Obserwujemy jak się smaży, bo środek steków powinien zostać różowy. Piotr miał stek smażonego z obu stron po ok. 30 sek. (prawie surowy). Ja swój smażyłam ok. 1,5 min. Nie należy przekroczyć 2 min., bo będą przesmażone. Polędwica jest niezwykle delikatna i soczysta, im dłużej ją smażymy tym szybciej otrzymamy suchą "podeszwę". Po smażeniu wyjąć na deskę, żeby odpoczęły. Polać oliwą i wycisnąć na każdy świeży sok z cytryny. Przekroić na pół i ułożyć na przygotowany talerz. Przybrać przygotowaną sałatką.
Największy problem, to dobre rozplanowanie pracy i zgranie wszystkiego w czasie przed podaniem dania. Smacznego :)
ale pychota!
OdpowiedzUsuń:) o tak :)
UsuńTo wygląda tak pysznie, że szkoda jeśc.
OdpowiedzUsuńCudo, dobrze, że utrwalacie na zdjęciach-).
Tu gdzie mieszkam, nie dostanie się świeżego tuńczyka, a mrożony wyglądem przypomina ścierkę do podłogi.
Najbardziej uwielbiam surowego, ale może kiedyś się skuszę na zrobienie takiego z Waszego przepisu.
Pozdrawiam-)
I.
Skuś się Irenko :) Może jak zmienisz miejsce znajdziesz odpowiedniego tuńczyka :) Pozdrawiamy serdecznie
Usuń