Brownie z przepisu D. Lebovitza.

Zaglądam często do bloga Davida Lebovitza. Oboje z Piotrem bardzo go cenimy, a jego książka z recepturami lodów jest dla nas absolutną wyrocznią (Piotr pisał o tym tu-klik). Posiadamy też drugą książkę jego autorstwa, zatytułowaną "Ready for dessert". Znajduje się w niej przepis - "Robert's Absolute Best Brownies". Lebovitz zwykle wzbrania się przed stwierdzeniami "najlepsze" i z rezerwą odnosi się do przepisów w ten sposób zatytułowanych. Stwierdził jednak, że to brownie zasługuje na taką ocenę. Nam tez bardzo smakowało.



Robert's Absolute Best Brownies
wg Davida Lebovitza


 Składniki :
85 g masła
225 g posiekanej gorzkiej czekolady (45% i więcej)
150 g  cukru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
2 duże jajka o temperaturze pokojowej
35 g  mąki pszennej
135 g  orzechów włoskich, migdałów, orzechów laskowych lub pekan  grubo posiekanych (ja dodałam pekany-3/4 porcji i orzechy włoskie-1/4 porcji).

Rozgrzać piekarnik do temperatury 180 stopni. Formę o wymiarach 20 cm x 20 cm (może być  do 23 cm) wyłożyć pergaminem. 
W rondelku na małym ogniu stopić masło, dodać czekoladę i mieszać ręcznie, aż stopiona masa stanie się jednolita  i gładka.
Zdjąć rondel z "ognia", dodać do masy cukier i wanilię, wymieszać. Następnie dodać wymieszane jajka i mąkę.  Całość mieszać energicznie przez 1 minutę  aż ciasto straci swoją ziarnistość, stanie się gładkie i błyszczące oraz będzie odstawać od brzegów garnka. Wg autora ta czynność ma zasadniczy wpływ na to czy nasz wypiek zakończy się sukcesem :) Wymieszać z posiekanymi grubo orzechami. Piec 30 min.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz