Dyniowe gnudi
Czas na jesienne dania. Gnudi to nasze ulubione kluseczki, do tej pory jedliśmy je jedynie w wersji szpinakowej TU - klik. Okazuje się, że zrobione z miąższem z dyni są równie dobre. Polecamy je :)
DYNIOWE GNUDI
-1 opakowanie ricotty (250 g),
-1 jajko( potrzebujemy TYLKO żółtko),
-mąka pszenna (2 łyżki do masy klusek i trochę do podsypania),
-2-3 czubate łyżki startego parmezanu na drobnej tarce + ok. dwóch łyżek czubatych do
posypania gotowych gnudi),
-330 g pieczonej dyni
-masło do polania(wg uznania),
-listki szałwi (ok. 10),
-sól, gałka muszkatołowa ( ok. 1/2 łyżeczki),
-1 łyżka oleju.
Listki szałwi posiekać w wąskie paseczki. Masło rozpuścić na wolnym ogniu, wrzucić listki i całość powoli smażyć, tak, żeby listki były złotawe i chrupiące, a masło przeszło smakiem szałwii. Odstawić.
Upieczona dynię zmiksować "żyrafą" lub przecisnąć przez praskę. Połączyć masę z ricottą, żółtkiem, parmezanem, 2 łyżkami mąki, gałką i solą. Całość wymieszać do połączenia się składników.
Wstawić w dużym garnku wodę do gotowania gnudi- osoloną z dodatkiem łyżki oleju (jeśli macie możliwość bardzo szybkiego zagotowania wody-zróbcie to pod koniec wykonania gnudi, gdyż muszą być zaraz po zrobieniu ugotowane).
Następnie na podsypanej mąka powierzchni rozwałkować część masy ciasta na wałek o grubości ok. 4 cm i kroić nożem ok. 2 cm gnudi. Delikatnie je w dłoniach wygładzić i odłożyć na omączoną deskę. Powtórzyć czynność z resztą ciasta.
Gnudi wrzucić na gotująca wodę i wyjmować zaraz po wypłynięciu. Przed podaniem polać ciepłym masełkiem szałwiowym i posypać startym serem.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz